Okiennice wewnętrzne, czyli shutters, są bardzo popularną formą wystroju wnętrz, wpływającą nie tylko na ciekawy wystrój, lecz także na funkcjonalność pomieszczenia. Czy rzeczywiście są takie praktyczne, jak zapewniają producenci?
Shutters podnoszą design określonego miejsca, są oryginalną ozdobą wpisującą się w kanon nowoczesnego domu. Co tak naprawdę wiemy o owych okiennicach wewnętrznych?

Fakty na temat shutters

Shutters to okiennice wewnętrzne wykonane z drewna. Do ich produkcji wykorzystuje się materiał z różnych gatunków, zazwyczaj to drewno lite z topoli, lipy, modrzewia japońskiego lub cedru kanadyjskiego. Konstrukcja shuttersów zbudowana jest z paneli (liczba odpowiada na indywidualne potrzeby klienta), które tworzone są z ruchomych lameli, czyli wąskich deseczek ułożonych pod odpowiednim kątem. Lamele regulują dopływ światła do pomieszczenia. Mechanizm zależy od modelu, mogą być obsługiwane ręcznie przez dotknięcie lameli lub automatycznie przy pomocy pilota lub specjalnego włącznika. Okiennice wewnętrzne mogą być otwierane na trzy sposoby – przesuwanie, składanie, rozwieranie.



Zalety shutters

Zaletą drewnianych okiennic wewnętrznych jest ich zastosowanie, czyli ochrona przed nadmiernym promieniowaniem słonecznym przy jednoczesnym przepuszczeniu światła dziennego. Poprawiają one także estetykę pomieszczenia, wpływają na poczucie prywatności użytkownika. W upalne dni przyczyniają się do ochłodzenia pomieszczenia, a zimą pomagają w utrzymaniu izolacji ciepła. Shutters to regulacja światła na życzenie - jeśli chcesz, możesz je odsłonić. Ponadto są ekologiczne, podkreślają naturalne piękno wnętrza. Jeśli znudzi nam się określony kolor, to z łatwością możemy je przemalować.

Wady shutters

Niestety choć materiał, z którego wykonuje się shuttersy jest solidny, to wymaga precyzyjnej obróbki i konserwacji. Drewno jest narażone na szkodniki, takie jak korniki, dlatego należy je odpowiednio wysuszyć i zalakierować. Pod wpływem wilgoci może się także nieco wykrzywiać i zmieniać kolor. Shuttersy nie są dobrym rozwiązaniem w kuchniach i łazienkach, gdzie jest duży poziom wilgoci. Wielkość paneli wpływa na to, czy są łatwe w utrzymaniu w czystości, im więcej małych listewek, tym czeka nas większy wysiłek w trakcie sprzątania.

Shutters, tak jak inne elementy wystroju, mają swoje zalety i wady. Warto zastanowić się nad tym, czego oczekujemy od produktu. Są z pewnością funkcjonalne i estetyczne, wymagają jednak szczególnej pielęgnacji. Chwilowa moda na shuttersy może być pewną inwestycją, musimy tylko dbać o dobre warunki dla okiennic, a na pewno długo nam posłużą.

Szukanie ciekawych rozwiązań na podłogi, malowanie, tapetowanie ścian, wybieranie oryginalnych mebli i detali – wszystkie te czynności wykonuje się podczas urządzania wnętrza. A co z sufitem? Dlaczego zazwyczaj o nim się zapomina i pozostawia w nudnym, białym kolorze?

To ciekawe, że dopóki nie natrafiłam na te inspirujące zdjęcia, nigdy nie zastanawiałam się nad aranżacją sufitu. Przecież jest to spory kawał przestrzeni na którym, jak widać, można poszaleć. Wiele osób zapewne powie: umieszczanie czegokolwiek na suficie pomniejszy optycznie pokój. To prawda, istnieje taka reguła, ale okazuje się, że dobrze przemyślany projekt nie musi dać takiego efektu. Udekorowany sufit nadaje pomieszczeniom niebanalnego charakteru.

1.
Amy Huntley pokazuje na swoim blogu „The idea room” kuchnię z sufitem pokrytym jasnymi, sosnowymi deskami. 

Przestrzeń kuchenna nabrała dzięki temu zabiegowi niezwykłego ciepła. Zamontowane liczne lampy rozświetlają pomieszczenie. Natomiast dobór kolorystyczny wszystkich elementów w tej kuchni wyeliminował ryzyko powstania efektu pomniejszenia przestrzeni. 

Jasny sufit zlewa się z jasnymi szafkami i ścianami, które pomimo pełnego zabudowania tworzą wrażenie lekkości w przeciwieństwie do, stojącej w opozycji, ciemniejszej podłogi.




Obrazy na ścianie i ozdobny żyrandol podkreślają zastosowany wzór. Proszę jednak zwrócić uwagę, że całe to szaleństwo ogranicza się do górnych powierzchni – cała reszta pokoju jest wykończona bardzo prosto i skromnie.

Dzięki skromności „na dole” cały projekt się równoważy i nie jest przesadzony.
Natomiast projektantka Dina Holland, z nowatorskim rozwiązaniem, wyszła poza granice prywatnych domów.

Zaprojektowała i wykonała piękny, gwieździsty sufit dla najmłodszych w jednym z przedszkoli.

Przecież to idealny pomysł dla tego typu placówek!










5.